Porady prawne Windykacja

Windykator należności

Windykacja należności to wszystkie zgodne z przepisami prawa działania zmierzające do odzyskania należności od dłużnika. Windykacja dotyczy należności wymagalnych, tzn. wobec których minął termin płatności.

Windykacja – w znaczeniu dosłownym dochodzenie roszczeń, obrona konieczna, a nawet zemsta. Od czasów Cesarstwa Rzymskiego funkcjonowała instytucja prawna rei vindicatio, której zadaniem było dążenie do odzyskania rzeczy znajdującej się w posiadaniu osoby nieuprawnionej.

Współcześnie windykacja to dochodzenie własności za pomocą środków określonych w obowiązujących przepisach prawnych. Wbrew niektórym opiniom windykacja jest w pełni legalna i dopuszcza wszelkie działania niełamiące obowiązującego stanu prawnego.

Większość dużych przedsiębiorstw posiada własne działy zajmujące się odzyskiwaniem należności. Są one często wspomagane lub zastępowane przez szereg wyspecjalizowanych, zewnętrznych firm windykacyjnych.

W praktyce w Polsce odzyskiwanie wierzytelności drobnych kończy się na windykacji polubownej, która polega na wysyłaniu do dłużników różnego rodzaju, różnie formułowanych pism w których nakłania się go do spłacenia powstałego zadłużenia. Poza pismami wyspecjalizowane firmy korzystają również z call center, którego odpowiednio wyszkoleni pracownicy kontaktują się z dłużnikiem celem nakłonienia dłużnika do polubownej spłaty zadłużenia np. w formie ugody. Takie postępowanie jest tańsze i w pewnej ilości wypadków szybsze od masowego wytaczania spraw sądowych (za każdą sprawę trzeba zapłacić bez względu na to czy wierzytelność jest ściągalna).

Rolą firmy windykacyjnej jest doprowadzenie do ugody z dłużnikiem,

a odzyskiwaniem należności zajmuje się windykator. Windykatorem może być osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, zlecenie, lub prowadząca własną działalność gospodarczą, nie posiadająca specjalnych uprawnień, jakie przysługują z mocy prawa komornikowi. Głównym zadaniem windykatora jest zmobilizowanie dłużnika do spłaty długu. Windykator działa w imieniu wierzyciela. Już opóźnienia w spłacie rat kredytowych mogą doprowadzić do wstępnych działań windykacyjnych. Wówczas jesteśmy „bombardowani” telefonami, lub otrzymujemy korespondencję listowną z ponagleniami do zapłaty. Jeśli nie podejmiemy wówczas kontaktu z wierzycielem, możemy spodziewać się wizyty windykatora w naszym miejscu zamieszkania.

Pamiętajmy, powinniśmy jak najszybciej podjąć negocjacje i rozmowy co do polubownego rozwiązania naszego problemu ze spłatą. Często zdarza się jednak, że dłużnicy nie odbierają telefonów, bądź nie otwierają korespondencji ze strachu, lub myślą, że instytucja finansowa zapomni o swoim długu.

Czego windykator nie może:

– zajmować lub spisywać majątku dłużnika,

– wejść do mieszkania dłużnika bez jego zgody,

– rozmawiać o zadłużeniu dłużnika z innymi osobami, np. z sąsiadami,

– wywieszać informacji o zadłużeniu dłużnika w miejscach publicznych, np. na klatce

schodowej,

– przekazywać informacji o długu w miejscu pracy dłużnika,

– naruszać dobra osobiste i godność osobistą dłużnika, np. zastraszać, grozić, nękać,

używać siły,

– przekazywać nieprawdziwych informacji co do konsekwencji niespłacenia długu, np.

dotyczące pozbawienia wolności.

Z usług zewnętrznych firm windykacyjnych, których zadaniem jest odzyskanie długów, często korzystają m.in. instytucje finansowe. Zdarza się jednak, że firmy windykacyjne kupują od instytucji finansowych długi kredytobiorców i wówczas odzyskują je od dłużników na własny rachunek. Na ogół – jeśli dłużnik chce podjąć współpracę – firma windykacyjna nie oczekuje spłaty zadłużenia w całości, ale proponuje rozłożenie na raty zobowiązania. Jeśli podejmowane przez windykatora czynności nie przyniosą rezultatu, może on wystąpić do sądu, a po uzyskaniu tytułu wykonawczego złożyć wniosek egzekucyjny do komornika. Ważne jest, aby zwrócić uwagę czy roszczenia firmy windykacyjnej nie uległy przedawnieniu. Może się zdarzyć, że nierzetelne firmy windykacyjne wykorzystują niewiedzę dłużników dotycząca przedawnienia roszczeń, chcąc uzyskać spłatę długu przeterminowanego. Pamiętajmy, że kredyty jako świadczenie okresowe przedawniają się po 3 latach, jeśli jednak uznamy dług, okres przedawnienia wydłuża się do lat 10.

Przepisami wspomagającymi działania windykatora są przepisy kodeksu postępowania cywilnego, kodeks administracyjny, kodeks rodzinno-opiekuńczy, prawo upadłościowe itp.

Profesjonalną windykację należności zlecisz w firmie ICG Group.

Branża prawnicza

Do najpopularniejszych zawodów prawniczych należą: adwokat, radca prawny, komornik, sędzia, notariusz oraz prokurator. Aby móc je wykonywać konieczne jest odbycie wieloletniej aplikacji oraz zdanie egzaminów państwowych, które pozwalają na wpis do odpowiedniego rejestru.

Wymienione zawody cieszą się wciąż niesłabnącym zainteresowaniem ze strony młodych osób, a jednocześnie są cenione przez społeczeństwo. Warto dodać, że w świetle przepisów ustawowych należą one do tzw. zawodów regulowanych, a więc takich, które można wykonywać wyłącznie po spełnieniu wspomnianych już warunków. Ponadto, są one zawodami zaufania publicznego, a więc co do zasady ich reprezentanci nie mogą robić czegoś, co godziłoby w powagę wykonywanej profesji, w tym było niezgodne z przyjętymi normami społecznymi.

Przedstawiciel zawodu prawniczego nie może między innymi łączyć jego wykonywania z prowadzeniem dodatkowych biznesów czy pracować jednocześnie w innej branży.

Na konkurencyjność rynku ogromny wpływ wywierają również czynniki ekonomiczne, dotyczące zarówno podaży, jak i popytu. Uwzględniając stronę podażową, można stwierdzić, że w wyniku otwarcia dostępu do zawodów prawniczych polski rynek usług prawnych w ostatnich latach znacząco się powiększył. W porównaniu z rokiem 2005 w Polsce obecnie usługi świadczy co najmniej dwa razy więcej adwokatów i radców prawnych (niewiele ponad 20 000 w 2005 r. i około 55 000 w 2016 r.). Przewiduje się również, że w kolejnych latach liczba prawników będzie systematycznie wzrastać. Zmiany ilościowe powodują wzrost konkurencji w tej branży. Dodatkowo swoją działalność intensywnie rozwijają doradcy prawni, a także osoby udzielające porad w Internecie. Prawnicy są zatem coraz częściej zmuszeni do konkurowania o nabywców, a co za tym idzie – rośnie ich zainteresowanie możliwościami uzyskania i utrzymania przewagi konkurencyjnej na rynku.

Wobec intensywnych zmian po stronie podażowej kluczowym zadaniem, przed którym stoją obecnie prawnicy w Polsce, jest pobudzanie popytu na usługi prawne. Jak na razie popyt ten jest na dość niskim poziomie i ma charakter mało stabilny i nierównomierny. Polacy mają słabo rozwiniętą świadomość prawną. Nie ufają prawnikom i nie odczuwają potrzeby korzystania z ich usług nawet w trudnych sytuacjach życiowych. Jednakże popyt na usługi prawne ma znaczny potencjał wzrostu. W tym celu prawnicy powinni go stymulować. Moim zdaniem najbardziej skutecznym stymulatorem jest stosowanie zasad marketingowego zarządzania procesem obsługi klienta oraz budowanie pozytywnego wizerunku prawnika jako profesjonalisty.

W Polsce zainteresowanie studiami prawniczymi wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Na większości uczelni prawo jest wciąż w czołówce najchętniej wybieranych kierunków studiów. Ponadto coraz więcej uczelni, zarówno prywatnych, jak i państwowych, oferuje studia prawnicze.

Znaczne zainteresowanie studiami prawniczymi w polskim społeczeństwie wynika z istniejącego przekonanie o elitarności studiów prawniczych. Kandydatów na studia nie zniechęca duża konkurencja na rynku ani też pięć lat jednolitych studiów i konieczność dalszej 3-letniej nauki na aplikacji, ponieważ wierzą, że zdobędą zawód, który pozwoli im na spełnienie swoich aspiracji. Zwłaszcza, że dzisiaj znacznie łatwiej jest się dostać na aplikacje prawnicze niż ponad 10 lat temu.

Rzeczywistość jest jednak tak, że wielu absolwentów wydziałów prawniczych, głównie z mniej renomowanych uczelni, ma problemy z odnalezieniem się na rynku pracy.

Porównując jednak rynek polski do amerykańskiego należy podkreślić, że w Stanach Zjednoczonych liczba prawników w stosunku do liczby mieszkańców jest prawie 3-krotnie większa w porównaniu do Polski. W Stanach zjednoczonych 1 prawnik z uprawnieniami przypada na około 250 mieszkańców, w Polsce na około 730  mieszkańców. Daleko nam więc jeszcze do nasycenia rynku prawnikami na poziomie Stanów Zjednoczonych. Jednak na naszym rynku usług prawniczych zaledwie na przestrzeni ostatnich 10 lat liczba prawników z uprawnieniami się praktycznie podwoiła. Za tak gwałtownym wzrostem liczby prawników nie idzie w parze niestety wzrost świadomości prawnej społeczeństwa, a w tym samym wzrost skłonności do korzystania z pomocy prawnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *